Metrem

Z okazji niedawno ogłaszanej na blogasku zmiany zatrudnienia całkowicie przerzuciłam się na dojeżdżanie metrem, co nasiliło częstość pewnych wydarzeń i obserwacji. Obserwacja na dziś, albo nawet na ten tydzień, jest taka, że istotna większość facetów siada z rozstawionymi nogami, a im większy facet, tym większy kąt między nogami. Niektórzy to spokojnie dwa miejsca w ten sposób zajmują i w ogóle się nie stresują jak ktoś usiądzie obok nich – nóżki pozostają rozstawione, a ten biedak obok ma problem, że w ogóle ma nóżki, bo miejsca na nie to nie za bardzo. Brak „kultury trochę!” mnie jednak specjalnie nie dziwi, zastanawiam się tylko po co tak się siada? Ja rozumiem, że nie jest zbyt wygodnie siedzieć z kolankiem obok kolanka, no ale żeby tak od razu kąt rozwarty?! Nurtuje mnie to bardzo; czekam na podpowiedzi.

UPR

Zawsze w gronie znajomych miałem zaskakująco dużo zwolenników Unii Polityki Realnej. Nieustająco mówili, jakie to Korwin ma jedynie słuszne poglądy, pomysły na zmiany itd. No i się okazuje, że to są te same poglądy co ma LPR. Korwin z Romanem idą razem do wyborów. Och, będę miał używanie na nich…

Boski Jack, czyli sobotnie wyznanie

Nie pisałam o tym wcześniej, ale to od dawna najprawdziwsza prawda… W czasach podstawówki jakoś nie kochałam się w Limahlu, ani w Pawle Stasiaku z Papa Dance, w ogóle nie przypominam sobie, żebym się kochała w jakimś piosenkarzu albo szarpidrucie. Teraz jestem za stara i mi nie wypada, ale jak bym była młodsza, to bym się zakochała w Jacku White z White Stripes. Na zabój.

Serprajz, serprajz

Szukałem wczoraj jak szalony informacji o tym, jak się obchodzi proxy, firewalle i inne takie, żeby można było z ssh na zewnątrz normalnie korzystać, a tu dziś się okazuje, że ssh działa normalnie bez żadnych proxy… A tymczasowy laptop, który miał nie mieć baterii działającej ma lepszą baterię niż Delle.

Już nie Oranje

O pracy na portalii chyba jeszcze nie było. Minęło mi 5 lat i 7 miesięcy. I tyle by wystarczyło, nie można się przyzwyczajać, nie? I do poniedziałku jestem bezrobotny. Teraz muszę wszystkie świadectwa pracy skompletować. Gdzie ja to mam…